Zawodnik przez przypadek wylał kibicowi piwo. To co zrobił później, zaskakuje!

Zawodnik przez przypadek wylał kibicowi piwo. To co zrobił później, zaskakuje!
fot. unsplash.com

To miała być rozgrzewka przed meczem najlepszej ligi hokejowej świata. Jeden z zawodników, Dylan Larkin, przy wejściu na lód, przez przypadek potrącił kibica i wylał mu piwo. Zachował się jednak, jak na kapitana drużyny przystało.

Ile kosztuje piwo?

Warto na początku dodać, że zakup piwa na meczu NHL to spory wydatek, rzędu około 10 do 15 dolarów. Gdy więc wylądowało one tuż pod nogami kibica, ten, delikatnie mówiąc, był niepocieszony. Dylan Larkin jednak od razu zareagował. Podczas gdy koledzy z drużyny mieli rozgrzewkę, ten poszukał osoby zajmującej się na lodowisku szatnią i poprosił o wyjęcie z jego szafki 20 dolarów. Potem, przekazał je fanowi, który stracił piwo.

Tuż po meczu, Larkin odnalazł kibica i wręczył mu swój kij hotelowy w ramach przeprosin. Jest to tym ważna pamiątka, że to właśnie tym kijem zdobył bramkę w meczu przeciwko Islanders. Film z całego zdarzenia został już umieszczony na serwisie YouTube i zobaczyło go ponad milion wielbicieli hokeja na całym świecie. Nie da się ukryć, że kapitan drużyny Red Wings ma gest!

Liga NHL

Nazywana jest najlepszą ligą hokejową na świecie i nie ma tu wiele przesady. Drużyny biorące udział w rozgrywkach, podczas każdego sezonu walczą o Puchar Stanleya. To tu właśnie hokeiści zarabiają najlepiej. I tu możemy obserwować hokej najwyższej klasy, jakiego próżno szukać wśród europejskich drużyn. W NHL większość stanowią zespoły ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. Składa się ona z dwóch konfederacji i czterech dywizji.