Wielkie zwycięstwo Cracovii. Ma w rękach prestiżowy puchar!
Na początku marca hokeiści Comarch Cracovii sięgnęli po Puchar Kontynentalny. Na rozgrywającym się w Aalborgu nie mieli sobie równych i pokonali drużynę z Kazachstanu 2:1. Natomiast w odbywającym się dzień później spotkaniu z Pirates, wygrali aż 4:0.
Wygrał czarny koń tych zawodów
Przed rozpoczęciem rozgrywek, mało kto wierzył, by to właśnie Comarch Cracovia zdobyła najwyższe laury. A jednak, przez poszczególne szczeble rozgrywek przechodzili właściwie bezproblemowo, a mecz w których pokonali Kazachów, tylko ich w tym utwierdził. Wygrana z gospodarzami była więc tylko przypieczętowaniem ich wspaniałej passy.
Co ciekawe, w starciu z Piratem Cracovia szybko narzuciła swój styl gry i błyskawicznie objęła aż dwubramkowe prowadzenie. Gole strzelone przez Kanadyjczyka, Collina Shirley i Antona Złobina padły w odstępie jedynie 65 sekund. Druga tercja przyniosła kolejną bramkę Dimitrija Ismagiłowa oraz Damiana Kapicy.
Puchar przepustką do dalszych rozgrywek
Coroczne rozgrywki o Puchar Kontynentalny to zmagania europejskich drużyn klubowych w hokeju na lodzie. Powstały w 1997 roku, kiedy to zdecydowano się na zlikwidowanie rozgrywek w Pucharze Europy. Stracił jednak na ważności już w 2004 roku, gdy na powrót zaktywizowano Puchar Mistrzów IIHF. W konsekwencji, wygrany z Pucharu Kontynentalnego dostaje możliwość gry właśnie w Pucharze Mistrzów IIHF. Do niego przystępują mistrzowie lig z sześciu, najwyżej sklasyfikowanych państw w rankingu IIHF.
Więcej informacji z ligi NHL znajdziesz na portalu: nhlonline.pl