Ile zarobił Dawid Kubacki za brązowy medal na Igrzyskach w Pekinie?
Zimowe Igrzyska w Pekinie już za nami. Gdy jedni mówią o najgorszej klasyfikacji medalowej od lat, inni wskazują, że ktoś jednak z tym trofeum wrócił. I był to z pewnością Dawid Kubacki, który wyskakał sobie brązowy medal olimpijski. Niewielu wie, że za ten wyczyn, skoczek dostał specjalną premię. Ile to będzie dokładnie?
Premia i specjalna emerytura
Podobnie jak podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio, medaliści mogą liczyć na specjalne stypendium olimpijskie. Ministerstwo Sportu i Turystyki również przyznaje swoje nagrody. Za złoto można liczyć na 120 tysięcy złotych, srebrny medal to 80 tysięcy. Dawid Kubacki przyjechał z Pekinu z brązowym medalem, więc otrzyma 50 tysięcy złotych.
Warto dodać, że nagroda ta nie jest objęta podatkiem dochodowym. Każdy medalista prócz oczywistej sławy i splendoru im towarzyszącej, może liczyć również na inne profity. Z pewnością wzrasta jego ranga w kontekście umów reklamowych z potencjalnymi sponsorami.
Emerytura sportowa
Do tego dochodzi jeszcze jedno świadczenie, zwane emeryturą specjalną. Obecnie wynosi ona 3657,52 zł netto. Jednak jest ono przyznawane dopiero po zakończeniu kariery sportowej. Warunkiem jej otrzymania jest zdobycie przynajmniej jednego medalu olimpijskiego.
I nie ma tu znaczenia, czy jest złoty, srebrny albo brązowy. Emerytura przyznawana jest sportowcom, którzy ukończyli 40 rok życia. Wśród sportowców, którzy reprezentowali nasz kraj w Pekinie, prawo do takiego świadczenia ma Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Zbigniew Bródka i Natalia Czerwonka.
Po więcej informacji ze świata sportu wejdź również na: sportonline.pl